Jordan pozywa NASCAR: walka o sprawiedliwość

Legendarna postać koszykówki, Michael Jordan, prowadzi działanie prawne przeciwko NASCAR, zarzucając organizacji monopolistyczne praktyki w sporcie wyścigowym. Wniesiony pozew przez zespoły 23XI Racing, współwłasnością Jordana i Denny'ego Hamlina, oraz Front Row Motorsports, oskarża NASCAR o stosowanie antykonkurencyjnych metod, które mają na celu ograniczenie konkurencji w serii wyścigowej.

Od wszystkich zespołów żądano podpisania nowej umowy charterowej do 6 września, a jedynie 23XI i FRM odmówiły. Wspólnym oświadczeniu przedstawiciele zespołów podkreślili, że ich pasja do wyścigów oraz pragnienie sprawiedliwej rywalizacji skłoniły ich do podjęcia kroków prawnych. Zaznaczyli również, że zmiany są konieczne dla przyszłości sportu.

Jordan, w swoim oświadczeniu na Twitterze, wyraził swoje obawy wobec obecnego sposobu zarządzania NASCAR, podkreślając, że potrzebne są większe uregulowania, aby tworzyć rynki, gdzie wszystkie zespoły mogą rywalizować na równych warunkach. Jak sam powiedział, "to miłość do wyścigów oraz pasja fanów sprawiają, że dążymy do tego, by sport był sprawiedliwy dla wszystkich zainteresowanych".

Pozew zawiera również poważne zarzuty dotyczące działań NASCAR, w tym nabycia większości premierowych torów wyścigowych, co skutkuje brakiem miejsca dla innych organizacji. Wskazano również na problemy z finansowaniem, gdzie zespoły nie otrzymują odpowiedniej części dochodów z umów telewizyjnych, które sięgają 23 miliardów dolarów, podczas gdy największe zespoły, takie jak Hendrick Motorsports, borykają się z trudnościami finansowymi.

Dochodzenie prawidłowych warunków umowy dla zespołów rywalizujących w NASCAR stało się kluczowe. Zespoły 23XI i Front Row Motorsports domagają się teraz od sądu zablokowania decyzji NASCAR, które mogłyby im uniemożliwić uczestnictwo w sezonie 2025, mimo braku podpisania umowy charterowej. Rozwój tej sytuacji może wkrótce zdefiniować przyszłość sportu wyścigowego w USA.