Keanu Reeves w wyścigu Toyota GR86 na Indy
Keanu Reeves, znany z Hollywood miłośnik samochodów i motocykli, po raz kolejny wsiada za kierownicę wyścigową. Oczekiwanie, iż weźmie udział w wyścigach, nie jest zaskoczeniem, ale fakt, że będzie rywalizować w Toyota GR Cup na torze Indianapolis Motor Speedway, to już inna historia. Reeves dołączy do drużyny Eagle Canyon Racing, pilotując dynamiczny samochód Toyota GR86 Cup.
Informacja o jego występie zyskała rozgłos dzięki krótkiej zapowiedzi na oficjalnym koncie Instagram GR Cup. To jednak nie pierwszy raz, gdy Reeves zakłada skafander wyścigowy. Chociaż nie można go w pełni porównywać z legendami wyścigów takimi jak Paul Newman czy Patrick Dempsey, Keanu jest prawdziwym pasjonatem motorsportu. Uczestniczył w różnych wyścigach dla celebrytów, posiada imponującą kolekcję samochodów i motocykli oraz prowadzi własną firmę motocyklową, ARCH. Jego umiejętności za kierownicą także robią wrażenie, gdyż wygrał wyścig Toyota Long Beach Grand Prix Pro Celebrity w 2009 roku i samodzielnie wykonywał wiele scen kaskaderskich w serii John Wick.
Jednak wyzwanie, jakie czeka Reevesa na torze w Indianapolis, będzie znacznie trudniejsze niż w przypadku poprzednich wyścigów z innymi celebrytami. W GR Cup konkurencja stanowić będą profesjonaliści. Samochód GR86 Cup, którym będzie jechać Keanu, w zasadzie nie różni się od tych, z którymi będzie rywalizował. Choć bazuje na modelu GR86, został wyposażony w liczne modyfikacje wyścigowe. Silnik jest głównie seryjny, lecz zyskał nowoczesne zarządzanie silnikiem Bosch oraz jest sprzężony z sześciobiegową sekwencyjną skrzynią biegów SADEV. Do tego dochodzą wydech Borla, regulowane amortyzatory JRI, hamulce Alcon, karbonowe skrzydło, zbiornik paliwa o pojemności 22 galonów i, oczywiście, klatka bezpieczeństwa.
To zupełnie inny samochód niż ten, którym Reeves zdobył swoje trofeum w 2009 roku, gdy prowadził Scion tC, czyli coupe z napędem na przednie koła. GR86 Cup jest natomiast tylnonapędowy, bardziej mocny i bardziej zaawansowany technologicznie. Z niecierpliwością czekamy, aby zobaczyć, jak Reeves poradzi sobie w wyścigu z bardziej doświadczonymi kierowcami niż celebryci, których pokonał w 2009 roku. Ciekawe, jak jego umiejętności zaprezentują się w tym wyzwaniu.