Get In Touch

Motocyklista z Danii ukarany 86 mandatami

Motocyklista z Danii ukarany 86 mandatami

Duński motocyklista wpuścił się w poważne tarapaty, otrzymując 86 mandatów za łamanie przepisów drogowych po opublikowaniu w Internecie filmów z brawurowej jazdy. Wśród wykroczeń znalazły się nadmierna prędkość, stwarzanie zagrożenia oraz jazda na tylnym kole.

Co najbardziej zaskoczyło władze, to fakt, że większość dowodów na wykroczenia pochodziła od samego motocyklisty, dzięki zamontowanej na kasku kamerze GoPro. Policja stwierdziła, że nigdy wcześniej nie spotkała się z podobną sytuacją, co świadczy o wyjątkowości tej sprawy w Danii.

W Stanach Zjednoczonych, gdzie motocykliści regularnie publikują filmy z niebezpiecznymi manewrami, sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Amerykańscy motocykliści codziennie dzielą się nagraniami z szybkiej jazdy, wykonywania akrobacji i jazdy na jednym kole na platformach takich jak YouTube. Powstały nawet całe kanały poświęcone temu zjawisku, a niektórzy motocykliści zbudowali kariery na tego typu treściach.

Czyż zapomnieliśmy o doświadczeniach motocyklistów, którzy zostali ukarani za podobne zachowania? Dlaczego zatem w Danii sytuacja z nagraniami jest tak niezwykła, podczas gdy w USA jest codziennością? Czy nasze organy ścigania są mniej skłonne do zbierania dowodów z internetu, niż w innych krajach?

Jeśli planujesz popełnić wykroczenie — a tak, przestępstwa drogowe się liczą — nie publikuj jednoznacznych dowodów w sieci. Jeśli musisz podzielić się filmem, użyj aplikacji, która chroni prywatność, jak Signal, lub poczekaj, aż minie okres przedawnienia. Nie bądź jak Afroduck, motocykliści. Stać nas na więcej.