Get In Touch

Najbrzydsze pickupy w historii

Najbrzydsze pickupy w historii

Pickup truck to pojazd, który doskonale reprezentuje amerykański styl życia. Te skromne maszyny przewożą wszystko, od sprzętu kempingowego po materiały budowlane, a nawet spełniają amerykańskie marzenia. Jednak nie da się ukryć, że nie wszystkie modele prezentują się dobrze.

Niekiedy wręcz można powiedzieć, że niektóre pickupy są wyjątkowo brzydkie. Jak bardzo? To pytanie, które dzisiaj stawiamy, drodzy czytelnicy Jalopnika. Chcemy poznać Wasze zdanie na temat najbrzydszego pickup trucka w historii.

Może nie przypadł Wam do gustu dziwaczny design pierwszej generacji Honda Ridgeline, która nawiązuje do estetyki lat 2000-nych z nietypowymi kątami i ogólną dziwnością. A może jesteście wśród niewielu, którzy sprzeciwiają się wizji Elona Muska na przyszłość pickupów? Cybertruck z jego surowymi kątami i stalowym wykończeniem mógłby Was także zrazić, co czyni go jednym z najbrzydszych tworów, jakie powstały na amerykańskiej ziemi.

Osobiście uważam, że jest jeden pickup, który zasługuje na tytuł najbrzydszego z najbrzydszych. To GMC Sierra HD, którego agresywne linie, nadmierne chromowane wykończenia i ogólny wygląd są po prostu groteskowe. Ten pojazd ma zbyt płaską przednią część, która dominuje nad pieszymi, a jego błyszczące detale są wręcz kiczowate. Poza tym jest za duży do jakiegokolwiek praktycznego zastosowania.

To tylko moja subiektywna opinia na temat najbrzydszego pickup trucka w historii. A co Wy byście zasugerowali? Zachęcamy do komentowania poniżej i podzielcie się swoimi myślami na ten temat. W przyszłym tygodniu podsumujemy Wasze propozycje w pokazie slajdów.