Ruggedowy Honda Passport 2026 zaskakuje wyglądem

Nowy model Honda Passport na 2026 rok zapowiada się na naprawdę wytrzymałego SUV-a. Honda zapowiedziała, że prototyp Passport Trailsport będzie brał udział w nadchodzącej rywalizacji Rebelle Rally, ale nikt nie spodziewał się, że będzie wyglądał tak dobrze. Japoński producent twierdzi, że będzie to „najbardziej ruggedowy SUV Hondy w historii”. To może nie być zbyt ambitne stwierdzenie, ale zdjęcia zamieszczone na Instagramie pokazują, że Passport zapowiada się na mocny rodzaj - idealny do jazdy w terenie, zwłaszcza w porównaniu do unibody rywali, takich jak Nissan Pathfinder.

Obecnie nie wiemy zbyt wiele o nadchodzącym Passport, ponieważ Honda nie ujawnili jeszcze oficjalnych specyfikacji. Istnieje duża szansa, że zachowa silnik V6 o pojemności 3,5 litra, co byłoby korzystne, biorąc pod uwagę, że wiele SUV-ów terenowych przechodzi na turbodoładowane silniki czterocylindrowe. Nawet model 4Runner wprowadza takie zmiany. Passport aktualnie dysponuje 10-biegową automatyczną skrzynią biegów, więc jeśli reszta układu napędowego pozostanie bez zmian, prawdopodobnie można się spodziewać, że zostanie ona również.

Co ciekawe, jak twierdzi Honda, wszystko w tym rywalu Rebelle Rally jest fabryczne, z wyjątkiem potężnych opon Maxxis RAZR. Z mojej perspektywy to dość szkoda, ponieważ te opony są bardziej agresywne, niż większość klientów mogłaby chcieć. SUV, który byłby tak wyposażony prosto z fabryki, zasługiwałby na cenę początkową na poziomie blisko 47 000 dolarów, jaką obecny model już ma. Miejmy nadzieję, że to będzie pierwszy tuning, jaki właściciele wprowadzą.

Na uwagę zasługują również jasnopomarańczowe haki holownicze z przodu, może funkcjonalny wlot powietrza na masce oraz stosunkowo wysoki i ciasny zderzak tylny, co zapewnia przyzwoity kąt zjazdu.

Zobaczymy, jak poradzi sobie prototyp Passport Trailsport podczas Rebelle Rally - to bardzo trudny test dla samochodów 4x4 i ich kierowców. To wydarzenie wyłącznie dla kobiet wymaga tradycyjnych umiejętności czytania mapy i nawigacji oraz często wykonania napraw na trasie. 10-dniowe wydarzenie zakończy się 19 października po tym, jak drużyny wystartują z Mammoth Mountain w Kalifornii, zmierzając przez 1 500-milowy tor wyścigowy.