2025 Bentley Continental GT Speed - ekstremalne osiągi
Końcówka XX wieku nie była najlepszym okresem dla Bentley'a. Wówczas producent ten był niskonakładowym wytwórcą, oferującym zaledwie kilka modeli, które wyglądały jak Rolls-Royce'y (bo w zasadzie nimi były). Jednak na początku lat 2000. firma zmieniła swoje szczęście dzięki premierze modelu Continental GT. Jego cztery reflektory, silnik W12 oraz niesamowity komfort podbiły serca kierowców na całym świecie. Dziś, po ponad 20 latach i sprzedaży blisko 100 000 sztuk Continentala GT, Bentley wprowadza na rynek swoje najnowsze dzieło: czwartą generację Continental GT Speed.
Choć z zewnątrz samochód wydaje się nieco podobny do poprzednika, napęd hybrydowy pod maską czyni z niego zupełnie nowy pojazd. GT Speed jest ekstremalnie kosztowny, ale jednocześnie oferuje wyjątkowe osiągi, co dla nabywców Bentley'a ma kluczowe znaczenie.
Bentley zaprosił mnie do Szwajcarii, zapewniając luksusowy nocleg i posiłki, aby umożliwić mi przetestowanie modelu 2025 Continental GT Speed. Kluczową zmianą w nowym Continental GT Speed jest rezygnacja z dwunastocylindrowego silnika W12, który od lat napędzał te pojazdy. Zamiast niego zastosowano nowy silnik V8 o pojemności 4.0 litra z podwójnym turbodoładowaniem, połączony z elektrycznym silnikiem o mocy 187 KM umieszczonym w skrzyni biegów, zasilanym z akumulatora o pojemności 25.9 kWh.
Nowa hybryda generuje 771 KM i 738 lb-ft momentu obrotowego, co oznacza znaczący wzrost wobec poprzedniej wersji, która miała 650 KM i 664 lb-ft. Dzięki temu 5,400-funtowy samochód przyspiesza od 0 do 60 mph w jedynie 3.1 sekundy, a jego maksymalna prędkość wynosi 208 mph. To naprawdę spektakularne liczby.
Osiągi te są wspierane przez wspaniale brzmiący silnik V8. Nie potrafię wytłumaczyć, jak Bentley zdołał uzyskać brzmienie silnika 4.0 litra przypominające dźwięk samolotu z czasów II wojny światowej, ale brzmi to fenomenalnie. Dzięki błyskawicznym zmianom biegów i wsparciu elektrycznego silnika, przyspieszenie tego pojazdu przypomina wręcz start samolotu. Testowałem już najszybsze EV na rynku, a wrażenia są bardzo podobne, z dodatkową korzyścią w postaci niesamowitego dźwięku silnika.
Co więcej, gdy dotrzesz do miasta i chcesz być mniej uciążliwy dla sąsiadów, wystarczy, że przełączysz tryb jazdy na tryb elektryczny. Umożliwia on osiągnięcie prędkości do 87 mph przy użyciu do 75% pełnego wspomagania silnika spalinowego. To oznacza, że możesz poruszać się dość szybko, zachowując całkowitą ciszę i zerowe emisje. Tryb EV zapewnia zasięg do 50 mil, co jest lepszym wynikiem niż w większości innych hybrydowych pojazdów, a cały system można naładować w zaledwie 2 godziny i 45 minut. Nieźle, prawda?
Jeśli jednak nie masz ochoty na czekanie, po prostu przesuń pedał gazu w trybie Sport, który generuje wystarczająco dużo energii hamowania rekuperacyjnego, aby naładować akumulator. System hybrydowy Bentley'a jest skomplikowany i kosztowny, ale najwyraźniej jeden z najlepszych na rynku. W końcu, za taką cenę, musisz mieć coś wyjątkowego.
Cała moc przekazywana jest na cztery koła poprzez skrzynię biegów PDK, pochodzącą od Porsche (co czyni Continental GT Speed jedynym produktem innego producenta z PDK). Nowy model wyposażony jest również w elektroniczny dyferencjał o ograniczonym poślizgu oraz kierowanie na tylne koła, co znacząco pomaga w manewrowaniu na krętych drogach Szwajcarii, po których miałem okazję jeździć w trzech różnych wersjach Continentala, zarówno GT, jak i w wersji kabriolet.
Co więcej, jeżdżenie tym autem to czysta przyjemność. Niezależnie od tego, czy to długie zakręty w dolinie czy ciasne skręty na stromych podejściach, Continental GT Speed radzi sobie wyśmienicie. Zachowuje neutralność, a drobny podsterowność można szybko skorygować na gazie. Opony Pirelli dostarczają doskonałej przyczepności, a układ kierowniczy jest precyzyjny. Owszem, nie ma zbyt wiele informacji zwrotnej z drogi, ale i tak jest świetnie. Po pokonaniu zakrętu wystarczy dodać gazu, a silnik ryknie, przyspieszając jak po rollercoasterze.
Oczywiście Continental GT Speed to nie tylko prędkość, ale także styl. Chociaż sylwetka pozostała podobna, Bentley wprowadził znaczące zmiany w czwartej generacji Continentala. Zniknęły kultowe cztery reflektory oraz owalne światła tylne, a zastąpiono je nowymi okrągłymi reflektorami z „brwiami” oraz bardziej wydłużonymi lampami, które sięgają do pokrywy bagażnika. Przedni zderzak jest nowy, a grille powiększone. Zrezygnowano z bocznych wlotów powietrza, wprowadzono również nowe felgi i opcje wykończenia.
Choć projekt wydaje się być jedynie odświeżeniem, Bentley zapewnia, że to nowa generacja. Moim zdaniem zniknięcie ikonicznych reflektorów to duża strata. Wygląd samochodu wciąż jest znakomity, jednak te szczegóły w istotny sposób wpływają na postrzeganie marki.
Wnętrze nowego GT jest niemal całkowitym powieleniem poprzedniego modelu, co może wydawać się niekorzystne, ale zapewniam, że to korzystna decyzja. Continental GT ma jedne z najlepszych wnętrz na świecie, świetnie wykonane, z doskonałym rozmieszczeniem przycisków. Wyposażono je w możliwość wyboru pomiędzy ekranami a analogowymi wskaźnikami, co stanowi doskonałe połączenie nowoczesnej technologii i klasycznej elegancji. W tej luksusowej Grand Tourerze każda powierzchnia i materiał mogą być dostosowywane do indywidualnych preferencji, co pozwala na stworzenie niepowtarzalnych wersji modelu. Wszystko prezentuje się fantastycznie, w tym skórzane wykończenia i jedwabiste detale.
Przechodząc do tematu ceny, Continental GT Speed to auto, które jest poza zasięgiem większości. GT Speed coupe zaczyna się od 302 100 dolarów, nie uwzględniając kosztów transportu i podatku. Model GTC to jeszcze wyższy koszt, wynoszący 332 200 dolarów. Ceny mogą wydawać się szokujące, ale są porównywalne z wcześniejszymi modelami GT Speed. Jednakże na rynku nie zobaczymy nikogo, kto zapłaciłby za nie taką cenę, ponieważ Bentley oferuje masę opcji, które podnoszą wartość pojazdu. Mój zielony GT kosztował około 380 000 dolarów, a ze względu na bogate wyposażenie był to najtańszy model, którym jeździłem. Dla porównania, model GTC w odcieniu brązowym kosztował około 410 000 dolarów, a czerwony egzemplarz z dodatkowymi opcjami wyceniono na ponad 420 000 dolarów. To poważne kwoty za poważny samochód, który dostarcza niezwykłych wrażeń na drodze.
Podsumowując, Continental GT Speed uzasadnia swoją cenę dzięki niezrównanej przyjemności z jazdy, doskonałemu inżynierii oraz luksusowi. Choć może być niedostępny dla nas, z pewnością jest jednym z najlepszych samochodów, jakie można mieć. Jeśli masz możliwość nabycia Continental GT Speed, zachęcam do tego, ponieważ trudno będzie znaleźć coś lepszego.